Nauka odgrywa kluczową rolę we współczesnym świecie – umożliwia medyczne przełomy, tworzy podstawy nowych technologii, a przede wszystkim sprawia, że rozumiemy świat odrobinę lepiej. Jednak nie wszystkie prace naukowe na pierwszy rzut oka pasują do tego poważnego obrazu. Niektóre badania przeprowadzane przez prestiżowe ośrodki naukowe są tak zaskakujące, że aż trudno w to uwierzyć!
Jak ecstasy i ośmiornice przysłużyły się neuronauce?
Droga do wiedzy o układzie nerwowym bywa pełna niespodzianek. Przekonali się o tym badacze z Uniwersytetu Baltimore, którzy w 2018 roku opublikowali pracę dotyczącą zachowania ośmiornic pod wpływem ecstasy. Okazuje się, że narkotyk ten wpływa na nie całkiem podobnie jak na ludzi – ośmiornice także stawały się towarzyskie, choć zazwyczaj preferują samotność. Wyniki obserwacji zaskoczyły naukowców, ponieważ wskazują na to, że za zachowania społeczne ludzi i ośmiornic odpowiada ten same neuroprzekaźnik, mimo że te gatunki dzieli 500 milionów lat ewolucji!
Fizycy, koty i żaby
Nietypowe badania dotyczące zwierząt to nie tylko domena biologii, z powodzeniem przeprowadzają je również ekscentryczni fizycy, którzy pragną odpowiedzieć pytania nurtujące nas w codziennym życiu. Jak może potwierdzić każdy właściciel kota, zwierzęta te szczególnie upodobały sobie wypoczynek w ciasnych zakątkach i pojemnikach. Dzięki fizykom z Uniwersytetu w Lyon od 2014 roku wiemy już, jak one się tam mieszczą! Badania udowodniły, że koty przejawiają pewne własności płynów. Nie jest to jedyny przypadek, kiedy zwierzęta przysłużyły się fizyce. W 2000 roku Andre Geim i Michael Berry przy pomocy magnesu o dużej mocy unieśli (żywą) żabę w powietrze. Naukowcy wykonali ten eksperyment, by zainteresować szerszą publiczność zjawiskiem diamagnetycznej lewitacji. Ich pomysłowość została uhonorowana Ig Noblem – nagrodą przyznawaną za odkrycia dziwne i humorystyczne. Co ciekawe, w 2010 roku Geim otrzymał zupełnie poważną Nagrodę Nobla, lecz przyznano ją za jego prace dotyczące grafenu.
Polowanie na potwora z Loch Ness
Nauka nie tylko służy praktycznym celom, ale też rozprawia się z mitami, jak ten o potworze z Loch Ness. Według legendy, w szkockim jeziorze od tysiąca lat żyje tajemnicze stworzenie, którego istnienia nie udało się potwierdzić żadnej ekspedycji naukowej. W 2018 zespół nowozelandzkich genetyków postawił sobie za zadanie rozstrzygnąć raz na zawsze kwestię słynnej Nessie. Zbadali więc liczne próbki wody z jeziora pod kątem obecności materiału genetycznego. Niestety nie znaleziono ani śladu DNA jakiegokolwiek gada. Wykryto za to DNA węgorzy, które mogą stanowić klucz do zagadki. To właśnie one mogły zostać zauważone przez osoby, które twierdzą, że widziały potwora z Loch Ness na własne oczy.
Jak widać, z pozoru dziwaczne i zabawne badania przyczyniają się do rozwoju wiedzy. A przy tym pokazują wszystkim, nie tylko naukowcom, że warto czasem wyjść poza utarte szlaki, nawet jeśli nasze nowe, niezwykłe pomysły z początku wydają się absurdalne. Kreatywność popłaca w każdej dziedzinie!
MLO