Panele fotowoltaiczne to rozwiązanie, które coraz częściej dostrzec można w nowoczesnych domach jednorodzinnych. Alternatywne źródła energii wydają się bardzo korzystną inwestycją, szczególnie w dzisiejszych czasach, kiedy troska o środowisko leży na sercu tak wielu z nas. Czy jednak zastosowanie fotowoltaiki jest naprawdę opłacalne? Podpowiadamy.
Panele fotowoltaiczne – inwestycja nowoczesna, ale czy opłacalna?
Ze względu na to, że na polskich dachach dopiero od niedawna zaczęły pojawiać się panale fotowoltaiczne większość z nas wychodzi z założenia, że jest całkowicie nowatorska technologia. Nic bardziej mylnego! Chociaż tego typu rozwiązania jeszcze do niedawna w ogóle nie pojawiały się w naszym kraju, na świecie są z powodzeniem stosowane już od połowy poprzedniego stulecia.
Panele fotowoltaiczne są niezwykle popularne nie tylko wśród mieszkańców prywatnych domów. Stają się także udziałem największych i najpoważniejszych inwestorów z różnych branż światowego rynku. Już sam ten fakt każe nam przypuszczać, że są to rozwiązania niezwykle opłacalne – w końcu, gdyby tak nie było, globalne firmy z pewnością masowo by w nie nie inwestowały.
Ilość inwestycji w panele słoneczne w naszym kraju bardzo szybko rośnie. Wynika to głównie z faktu, że jest to rozwiązanie coraz bardziej dostępne, a co za tym idzie coraz tańsze. Niebagatelne znacznie w tej kwestii mają także rosnące gwałtownie ceny energii elektrycznej pochodzącej z sieci energetycznej.
Panele fotowoltaiczne a zwiększenie wartości nieruchomości
Inwestycja w panele fotowoltaiczne zwraca się nie tylko w postaci niższych rachunków za prąd. Są to elementy konstrukcyjne, które zachowują wysoką wydajność przez bardzo wiele lat (od dwudziestu pięciu do nawet trzydziestu), dlatego możemy mieć pewność, że zainwestowane w nie pieniądze nie przepadną. Przełożą się natomiast znacznie na cenę nieruchomości. Po pięciu latach większą część środków poświęconych na panele będziemy mogli z powodzeniem dołączyć do wartości naszego domu.
Prosument – to się opłaca
Prosument to termin, który oznacza osobę będącą jednocześnie producentem i odbiorcą prądu. Zostajemy nim, kiedy podłączamy naszą instalację domową do sieci energetycznej.
Jak to działa? Jako właściciel instalacji zużywamy w gospodarstwie domowym część wytworzonej energii, natomiast jej nadwyżkę przekazujemy do sieci energetycznej i odbieramy z powrotem w momencie, kiedy panele nie działają – na przykład w nocy lub w wyjątkowo pochmurny dzień. Jak więc widać nadwyżki prądu są magazynowane i możemy wykorzystać je na własny użytek wtedy, kiedy jest to potrzebne. Rozwiązanie to sprawia, że panele fotowoltaiczne są jeszcze bardziej opłacalne. dla naszego domowego budżetu. Zapewniają nam energię przez cały rok, dwadzieścia cztery godziny na dobę, wbrew obiegowej opinii niezależnie od pogody. Ma to ogromny wpływ na rachunki na energię, ponieważ nie musimy już uiszczać opłaty dystrybucyjnej, a jedynie opłatę stałą, która w skali roku wynosi niewiele ponad sto pięćdziesiąt złotych.
MDZ