Paradontoza to choroba, która dotyka aż 70% społeczeństwa. Schorzenie atakuje osoby po trzydziestce, a nieleczone może stać się przyczyną utraty zębów. Warto wiedzieć, że paradontoza to nie tylko powód konieczności założenia protezy. Choroba ta może nieść ze sobą znacznie więcej poważnych konsekwencji.
Uważa się, że pierwotną przyczyną paradontozy jest niewłaściwa higiena jamy ustnej, która powoduje namnażanie się szkodliwych bakterii na zębach. Na szkliwie pojawia się wówczas namiot, który z czasem przekształca się w wielowarstwową płytkę nazębną. Ta z kolei jest idealnym siedliskiem dla drobnoustrojów wytwarzających toksyny. Związki toksyczne przyczyniają się natomiast do powstawania stanów zapalnych jamy ustnej (czytaj więcej na temat niebezpiecznych stanów zapalnych jamy ustnej https://www.protefix.pl/wiedza-i-porady/stany-zapalne-dziasel-i-jamy-ustnej/), uszkodzenia dziąseł i kości. Zaawansowana choroba zmusza stomatologów do usunięcia zęba, co w konsekwencji niesie ze sobą konieczność korzystania z protezy. Najnowsze badania dowodzą jednak, że dolegliwości spowodowane paradontozą mogą być znacznie poważniejsze.
Paradontoza a zapalenie stawów
Eksperci z Zakładu Mikrobiologii na Wydziale Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego zauważyli, że te same bakterie, które odpowiadają za zachorowanie na paradontozę mogą przyczyniać się także do powstania innych chorób. Na liście schorzeń nimi wywołanych znajdują się, m.in.: choroby reumatoidalne, zapalenia stawów, miażdżyca oraz przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP). Związek pomiędzy paradontozą a wspomnianymi dolegliwościami polega na cytrulinacji. Okazuje się bowiem, że bakterie bytujące w jamie ustnej i powodujące schorzenia dziąseł (w tym paradontozę) są również odpowiedzialne za proces modyfikacji białek. Te z kolei odgrywają istotną (choć niechlubną) rolę w rozwoju innych chorób. Obserwacje krakowskich naukowców zostały docenione na arenie międzynarodowej. Profesor Potempa stojący na czele zespołu ekspertów, został także nagrodzony Nagrodą Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, która bywa także nazywana polskim Noblem. Wszystko to dlatego, że cel badań ekspertów ma ogromne znaczenie dla rozwoju nauki światowej. Polacy dążą bowiem w swych badaniach do jak najdokładniejszego poznania mechanizmów umożliwiających bakteriom i wirusom pokonywanie ludzkiego układu odpornościowego.
Schorzenia dziąseł i zębów a ryzyko choroby Alzheimera
Specjaliści z Tajwanu (Chung Shan Medical University of Taizhong) zaobserwali z kolei zależność pomiędzy schorzeniami dziąseł (w tym paradontozy) a rozwojem choroby Alzheimera. Ich osiągnięcia zostały opublikowane w czasopiśmie specjalistycznym Alzheimer’s Research and Therapy, które wybiera publikacje o najwyższej wartości naukowej. Tajwańczycy dowiedli bowiem, że osoby dotknięte paradontozą znacznie częściej niż ich rówieśnicy z grupy kontrolnej mają problemy z podwyższonym cholesterolem i innymi lipidami we krwi (hiperglikemia), cierpią na depresję i częściej doznawali urazu mózgu. Osoby, które przewlekle chorują na paradontozę miały również podwyższone ryzyko zapadnięcia na chorobę Alzheimera. Zdaniem ekspertów przyczyną licznych zachorowań jest chroniczny stan zapalny (m.in. przy paradontozie), który paraliżuje wszystkie układy organizmu. Tym samym rośnie ryzyko wystąpienia pozornie niepowiązanych ze sobą schorzeń.
Stop dla choroby
Badania dowodzą, że paradontoza i towarzyszący jej przewlekły stan zapalny mają druzgocący wpływ na cały organizm. Naukowcy zauważyli, że zapalenie dziąseł może być także potęgowane przez naturalne mechanizmy obronne ustroju. Dziąsła mogą bowiem być przyczyną uszkodzenia komórek krwi zwanych neutrofilami, których zadaniem jest wytwarzanie substancji antybakteryjnych. W efekcie zdeformowane komórki nie tylko eliminują patogeny w czasie infekcji, ale atakują zdrowe tkanki, uszkadzając je. Naukowcy z Wydziału Biochemii, Biofizyki i Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego uważają jednak, że to szkodliwe działanie można ograniczyć. Zdaniem dr Mai Sochalskiej badania, które umożliwią lepsze poznanie mechanizmów paradontozy, pozwolą na jej skuteczniejsze leczenie oraz na zrozumienie jej wpływu na funkcjonowanie neutrofili.
Paradontoza to przewlekłe zapalenie dziąseł, które może doprowadzić nawet do utraty zębów. Czynnikami jej ryzyka są przede wszystkim: niewłaściwa higiena jamy ustnej, palenie tytoniu, cukrzyca, osteoporoza, predyspozycje genetyczne oraz infekcje wybranymi bakteriami. Warto pamiętać, że paradontoza to nie tylko choroba jamy ustnej. Schorzenie ma ogromny wpływ na cały organizm. Najnowsze badania dowodzą bowiem, że istnieje ścisły związek pomiędzy przewlekłą paradontozą a zapadalnością na chorobę Alzheimera i problemami z zapaleniem stawów. Choroby jamy ustnej wywołane bakteriami mogą być także przyczyną chorób układu krążenia oraz kłopotów z układem immunologicznym. Właściwa higiena jamy ustnej powinna być zatem priorytetem od najwcześniejszych lat życia.
Źródła:
- http://biotechnologia.pl/biotechnologia/od-paradontozy-do-zapalenia-stawow,14638
- https://bonimed.pl/pl/artykuly/paradontoza-zabojca-zebow
- http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C415433%2Cdlugotrwala-choroba-dziasel-zwiazana-z-ryzykiem-alzheimera.html
- http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C28934%2Cpowstrzymac-paradontoze.html
Materiał partnera zewnętrznego
