Stranger Things to amerykański serial łączący elementy horroru, science fiction i przygody. W serwisie podsumowany idealnie jednym zdaniem: „Ekscytujący, chwytający za serce, momentami przerażający – Stranger Things to uzależniający hołd złożony filmom Spielberga i telewizji lat 80.”, a zdaniem wielu w serialu uhonorowany został też James Cameron i Stephen King. Nic więc dziwnego, że serial doczekał się wielu pozytywnych opinii i wiernych fanów, którzy nawet po obejrzeniu ostatniego odcinka czwartego sezonu czują niedosyt! Spokojnie, po tak oszałamiającym sukcesie Stranger Things powstała cała nowa grupa filmów i seriali próbująca odtworzyć ten sukces. Co zatem oglądać po Stranger Things?
Upiorne opowieści po zmroku (2019)
Nie jest to najbardziej wybitny horror, ale zawiera bez wątpienia wiele wspólnych elementów ze Stranger Things. Film opowiada o grupie nastoletnich znajomych głównej bohaterki Stelli, którzy znajdują tajemniczy dziennik. W małym miasteczku bohaterzy szybko odkrywają, że przerażające historie z dziennika zaczynają dziać się w rzeczywistości stawiając ich w niesamowitym zagrożeniu. Jakie ma opinie? Miasteczko i postaci kreowane są klimatycznie i z gracją, ale potwory są przedstawione w sposób zdecydowanie nie budujący atmosfery strachu. W ogólnym rozrachunku – warty obejrzenia.
Trylogia Ulica Strachu (2021)
To ekranizacje trzech powieści R. L. Stine’a, a w dwóch z nich gra Sadie Sink! Ponowne spotkanie z serialową Max to główny argument przyciągający fanów Stranger Things, ale trylogia zachęca również historiami młodych ludzi próbujących przerwać klątwę wiszącą nad miastem. Akcja toczy się odpowiednio w 1994, 1978 i 1666 roku w miasteczku Shadyside, gdzie wciąż powtarzają się morderstwa i masakry. By przeżyć bohaterzy muszą cofnąć się do początku krwawej historii miasta, odkryć jej przyczynę i zakończyć to pasmo.
W lesie dziś nie zaśnie nikt (2020 i 2021)
Dwa dzieła polskiej kinematografii przedstawiającej „pierwszy polski horror”. To historia młodych ludzi przyjeżdżających na obóz przetrwania w dalekim od dobrze znanej cywilizacji lesie. Szybko orientują się, że doświadczenia faktycznie będą ekstremalne. W tym niemal zapomnianym lesie czai się groza urzeczywistniająca najgorsze koszmary.
Lato 84 (2018)
Obowiązkowa propozycja dla fanów Stranger Things ze względu na czas akcji (genialnie oddany!) i estetykę filmu. Niewinnie rozpoczynający się film wprowadza nas w leniwe wakacje czwórki nastolatków, którzy uwielbiają spędzać czas w swoim domku na drzewie. Ta luźna opowieść o dorastaniu zamienia się w poważną sprawę, gdy jeden z bohaterów zaczyna podejrzewać policjanta mieszkającego po sąsiedzku o bycie seryjnym mordercą nastolatek. Początkowo nie może przekonać do swojej teorii przyjaciół, ale po jakimś czasie nawet oni zaczynają dostrzegać pewne znaki.
Oczywiście nic nie zastąpi oryginału. Zdarza się, że podejmowanie prób powtórzenia sukcesu okazują się olbrzymią porażką. Jednak te propozycje są zdecydowanie warte uwagi i stworzone z myślą o fanach Stranger Things, tęskniących za przygodami swoich ulubionych bohaterów!
KOP
